Przejdź do głównej zawartości

115) Wyzwania.

 


16.06.2013 
Kiedy miasto pociemniało od nocy, wybrałyśmy się z Ewką na rolki. Obydwie stawiamy pierwsze kroki na kółkach więc uznałyśmy, że we dwie będzie raźniej się potykać. Na miejsce motywujących wzlotów i bolesnych upadków wybrałyśmy pewien parking przy markecie i okazało się, że nie byłyśmy jedynymi chętnymi na niego. Po krótkim czasie zjawiła się grupka gładko i pewnie sunących na łyżworolkach ludzi. Zaimponowali, zaprosili do wspólnego jeżdżenia. Z powodu nieporadności, odmówiłyśmy skromnie ale obiecałyśmy sobie, że będziemy ćwiczyły ostro-ciężko, aby pod koniec sezonu prawie im dorównać. 
...
Potem okazało się, że na jeżdżenie umówiłyśmy się jeszcze kilka razy i nie dotknęłyśmy nawet rąbka mistrzostwa.

28.06.2013 
Słyszeliście o zabójczej, tak zwanej szóstce Weidera? To seria ćwiczeń brzucha, którą należy wykonywać przez 42 dni aby pojawił się kaloryfer. Więc dzisiaj ja podjęłam wyzwanie. Uznałam, że dyscyplinowanie się i wysilanie to to, czego mi potrzeba, bo właściwie oprócz wstawania rano do pracy nie zmuszam się do niczego a to niezdrowe takie jest. Człowiek musi zadawać sobie jakiś rodzaj bólu, umartwiania się, postu, biczować się, rzucać palenie, picie, zbędne kilogramy... by zwyciężać i czuć się lepiej.
...
Bolało, było super. Dwudziestego ósmego dnia znęcania się nad sobą, przerwałam, bo nie zauważyłam zmian w umięśnieniu (takich jakie widziałam w internecie na fotkach przed, w trakcie i po). Słowo harcerza, że nie oszczędzałam się.

20.07.2013 
Wybraliśmy się z Jackiem na Zachód do mojego Domu Rodzinnego, a że to taka pora - udaliśmy się do lasu na jagody ja, Mamuśka i Jacek. Tam dowiedziałam się, że istnieją dorośli ludzie, którzy nigdy w życiu nie zbierali jagód a Jacek zaliczał się do ich grona. Podszedł do mnie, skubiącej niebieskie kuleczki i powiedział:
- Pokaż, jak to wygląda...
- Hmmm? - zdziwiłam się - nigdy nie byłeś na jagodach?!
- Nie - padła odpowiedź.
Niesamowite! Ktoś z was czytających również nie był?
W każdym razie Jacka nie zainteresował zbiór runa, poszedł szukać jelenia (znalazł łanię), a ja starałam się zapełnić kubełek borówkami nie mniej od Mamuśki. 
...
Do sprawy podeszłam sumiennie, nie odpoczywałam a i tak miałam o połowę mniej owoców od niej. To niczym nieuzasadniona porażka jest. Nie rozumiem.







ania%
Zdjęcia sarenki nie ma bo ta nie miała parcia na szkło i nie poczekała aż Jacek zrobi jej focie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Stół wigilijny 2023.

Pokazuję Wam stoły świąteczne od lat. Zrobiłam wiele ujęć z góry, z boku, z ukosa... a nigdy od spodu - to niedobrze, bo tu dzieją się interesujące manewry łowieckie. To strategiczne miejsce wytrawnego drapieżnika, który doskonale wie, że gdy wystarczająco długo poczeka, w końcu komuś spadnie na podłogę kęs wigilijnej potrawy, albo wysuną się babcine ręce z kawałkiem pysznej rybki dla niego (na babcię zawsze można liczyć). Babcia urodziła się kilka dni przed Wigilią, co jest wielce niepraktyczne, bo najbliżsi wręczają jej  pojedyncze, urodzinowo-świąteczne prezenty. Tym razem otrzymała też bukiet pięknych, białych róż. Dodając im gałązek z choinki, wykorzystałam je do dekoracji stołu świątecznego + kilka szyszek + dwa sojowe puchacze i uroczysta oprawa kolacji gotowa.  Poprzednie stoły były takie: ---> klik stół wigilijny 2022 <--- ---> klik stół wigilijny 2021 <--- --> klik stół wigilijny 2020 <--- ---> klik stół wigilijny 2019 <--- ---> klik stół wigilijny

Stół WIELKANOCNY 2024

  Dostrzegam wiele zalet jajeczek  przepiórczych   na wielkanocnym stole. To naturalne dekoracje zero waste, małe, zgrabne i powabne, a ich nakrapiane skorupki są gotowymi pisankami, bez nakładu pracy. Idealna opcja dla niemających czasu, leniwych, nieumiejących. Uwielbiane przez mojego psa Vito jako smaczki. Jedząc śniadanie, raz po raz sięgamy po jajeczko, obieramy i podajemy Vituniowi, żeby też miał radość z wielkanocnego ucztowania. Obrana skorupka jest od wewnątrz… delikatnie turkusowa - takie cudeńka natura wymyśla. Jak widzicie na zdjęciach, w kolorze turkusowym są też serwetki i wazonik, które robią świeże akcenty wizualne. Gniazdka uwiłam z gałązek brzozy, a wijąc je, czułam podziw dla ptaków, które robią to znacznie piękniej, misterniej i solidniej ode mnie używając tylko dzioba. Alleluja, Alleluja, Alleluja. Poprzednie stoły wielkanocne: WIELKANOC 2023 - KLIKNIJ BY OBEJRZEĆ WIELKANOC 2022 - KLIKNIJ BY OBEJRZEĆ WIELKANOC 2021 - KLIKNIJ BY OBEJRZEĆ WIELKANOC 2020 - KLIKNIJ BY

KARTKI na Boże Narodzenie 2023

Skromne, złote  kartki ode mnie  dla Was <3 Poprzednie były takie: 1) 2013 -> kliknij 2) 2014 -> kliknij 3) 2015 -> kliknij 4) 2016 -> kliknij 5) 2017 -> kliknij wykonanie 5) 2017 -> kliknij gotowe 6) 2018 -> kliknij wykonanie 6) 2018 -> kliknij gotowe 7) 2019 -> kliknij wykonanie 7) 2019 -> kliknij gotowe 8) 2020 -> kliknij wykonanie 8) 2020 -> kliknij gotowe 9) 2021 -> kliknij wykonanie 9) 2021 -> kliknij gotowe 10) 2022 -> kliknij