Podobno prezent ładnie zapakowany cieszy bardziej, a czy wystrój stołu wpływa na nastrój biesiadników i podnosi smak potraw? Na wszelki wypadek zaczęłam dbać o oprawę uroczystych posiłków. To nie tak, że moja Mamuśka źle gotuje i w ten sposób chcę "doprawiać" jej dania tylko podoba mi się wysilić by było bardziej.
Na początku zainwestowałam w lniany obrus, świeczniki, serwetki robione na szydełku i białe talerze. Wszystko to stało się bazą do dalszych eksperymentów ze strojeniem. Na surowym lnie, dobrze wygląda cokolwiek się położy. Szklane świeczniki o klasycznym kształcie i nie mając własnego koloru - wyeksponują każdą świecę. Ręcznie robione serwetki dodadzą uroku prostym talerzom.
Teraz do stylizacji stołu potrzebuję tylko kilku wyrazistych dodatków: papierowych serwetek, świec, wstążek i już.
Smacznego i pięknego przy stole Wam życzę.
Pięknie
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuń