Myślę sobie, że podwaliny przyjemności z tej zabawy mogą tkwić w odreagowywaniu za perswazje z dzieciństwa, które brzmiały: "zostaw, to jest brudne", "nie rób tego bo się wybrudzisz", "tylko mi się nie wybrudź"… Pomyśleć ile frajdy nas ominęło dzięki tym uwagom i jak cierpiało nasze osobiste budowanie definicji rzeczywistości. Tymczasem Festiwal kolorów jest stworzony właśnie po to, by wybrudzić się wszystkimi możliwymi kolorami a im gorliwiej się to zrobi, tym pochwała i podziw otoczenia będą większe, nie wspominając o ilości lajków na fejsie ;-) Byłam, sprawdziłam, naładowałam się energią beztroskiego rozluźnienia, przyjaźnie nastrojonych ludzi radosnych od lata, muzyki i tworzenia niesamowitych barwnych konstelacji. Jestem zachwycona, popieram, polecam i w ogóle idźcie i radujcie się kto tylko chce i może. Tutaj strona imprezy ---> KLIK <--- Zachęcam do oglądania galerii zdjęć, obrazy są przepiękne, wręcz bajkowo nierealne.
Pokazuję Wam stoły świąteczne od lat. Zrobiłam wiele ujęć z góry, z boku, z ukosa... a nigdy od spodu - to niedobrze, bo tu dzieją się interesujące manewry łowieckie. To strategiczne miejsce wytrawnego drapieżnika, który doskonale wie, że gdy wystarczająco długo poczeka, w końcu komuś spadnie na podłogę kęs wigilijnej potrawy, albo wysuną się babcine ręce z kawałkiem pysznej rybki dla niego (na babcię zawsze można liczyć). Babcia urodziła się kilka dni przed Wigilią, co jest wielce niepraktyczne, bo najbliżsi wręczają jej pojedyncze, urodzinowo-świąteczne prezenty. Tym razem otrzymała też bukiet pięknych, białych róż. Dodając im gałązek z choinki, wykorzystałam je do dekoracji stołu świątecznego + kilka szyszek + dwa sojowe puchacze i uroczysta oprawa kolacji gotowa. Poprzednie stoły były takie: ---> klik stół wigilijny 2022 <--- ---> klik stół wigilijny 2021 <--- --> klik stół wigilijny 2020 <--- ---> klik stół wigilijny 2019 <--- ---> klik stół wigilijny
Komentarze
Prześlij komentarz