Przejdź do głównej zawartości

Bóg się rodzi.



Do szopek bożonarodzeniowych zawsze miałam słabość. Jako dziecko, kiedy w domu nie mieliśmy żłóbka, wpatrywałam się jak zaczarowana w te w kościelne. Potem sama lepiłam figurki z plasteliny, modeliny, wycinałam gotowe z papieru. Kiedy czasy się zmieniły na te, w których wszystko stało się bardziej dostępne, rodzice kupili malowane, gipsowe postaci a szopę z listewek i słomy zrobił Tata. Od tamtej pory bohaterowie stajenki wyciągani są co roku z pudła, coraz bardziej przybrudzeni i spoglądają na naszą rodzinę spod choinki. To widzą, że przybył ktoś nowo narodzony, to zauważają, że kogoś zabrakło na zawsze, ktoś z kimś się związał a inny z kimś rozstał. Rośniemy, mężniejemy, starzejemy się. Zawsze jesteśmy inni. 
Kiedy zostało postanowione, że tym razem Wigilię będę spędzała poza Domem Rodzinnym, zaczęłam poszukiwania żłóbka, który zastąpiłby mi tamten rodowy. Szukałam i szukałam, byłam wybredna ale w końcu znalazłam. Kiedy kurier dostarczył szopkę do firmy, w której pracuję, kontrolnie rozpakowałam ją i ułożyłam scenkę betlejemską na swoim biurku. Szef rzucił okiem, uśmiechnął się (chyba z politowaniem) i zapytał:
- Po co ci to?
Ale ja, zupełnie nie rozumiem jak można obywać się BEZ tego :-)
PS
Namówiłam Jacka, by zamontował w szopie żaróweczki, dzięki temu może i Jezus w nędznej szopie urodzony ale ma wypasioną elektryczność i wszyscy mogą go dokładniej zobaczyć.

















 




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Stół wigilijny 2023.

Pokazuję Wam stoły świąteczne od lat. Zrobiłam wiele ujęć z góry, z boku, z ukosa... a nigdy od spodu - to niedobrze, bo tu dzieją się interesujące manewry łowieckie. To strategiczne miejsce wytrawnego drapieżnika, który doskonale wie, że gdy wystarczająco długo poczeka, w końcu komuś spadnie na podłogę kęs wigilijnej potrawy, albo wysuną się babcine ręce z kawałkiem pysznej rybki dla niego (na babcię zawsze można liczyć). Babcia urodziła się kilka dni przed Wigilią, co jest wielce niepraktyczne, bo najbliżsi wręczają jej  pojedyncze, urodzinowo-świąteczne prezenty. Tym razem otrzymała też bukiet pięknych, białych róż. Dodając im gałązek z choinki, wykorzystałam je do dekoracji stołu świątecznego + kilka szyszek + dwa sojowe puchacze i uroczysta oprawa kolacji gotowa.  Poprzednie stoły były takie: ---> klik stół wigilijny 2022 <--- ---> klik stół wigilijny 2021 <--- --> klik stół wigilijny 2020 <--- ---> klik stół wigilijny 2019 <--- ---> klik stół wigilijny

Stół WIELKANOCNY 2024

  Dostrzegam wiele zalet jajeczek  przepiórczych   na wielkanocnym stole. To naturalne dekoracje zero waste, małe, zgrabne i powabne, a ich nakrapiane skorupki są gotowymi pisankami, bez nakładu pracy. Idealna opcja dla niemających czasu, leniwych, nieumiejących. Uwielbiane przez mojego psa Vito jako smaczki. Jedząc śniadanie, raz po raz sięgamy po jajeczko, obieramy i podajemy Vituniowi, żeby też miał radość z wielkanocnego ucztowania. Obrana skorupka jest od wewnątrz… delikatnie turkusowa - takie cudeńka natura wymyśla. Jak widzicie na zdjęciach, w kolorze turkusowym są też serwetki i wazonik, które robią świeże akcenty wizualne. Gniazdka uwiłam z gałązek brzozy, a wijąc je, czułam podziw dla ptaków, które robią to znacznie piękniej, misterniej i solidniej ode mnie używając tylko dzioba. Alleluja, Alleluja, Alleluja. Poprzednie stoły wielkanocne: WIELKANOC 2023 - KLIKNIJ BY OBEJRZEĆ WIELKANOC 2022 - KLIKNIJ BY OBEJRZEĆ WIELKANOC 2021 - KLIKNIJ BY OBEJRZEĆ WIELKANOC 2020 - KLIKNIJ BY

KARTKI na Boże Narodzenie 2023

Skromne, złote  kartki ode mnie  dla Was <3 Poprzednie były takie: 1) 2013 -> kliknij 2) 2014 -> kliknij 3) 2015 -> kliknij 4) 2016 -> kliknij 5) 2017 -> kliknij wykonanie 5) 2017 -> kliknij gotowe 6) 2018 -> kliknij wykonanie 6) 2018 -> kliknij gotowe 7) 2019 -> kliknij wykonanie 7) 2019 -> kliknij gotowe 8) 2020 -> kliknij wykonanie 8) 2020 -> kliknij gotowe 9) 2021 -> kliknij wykonanie 9) 2021 -> kliknij gotowe 10) 2022 -> kliknij