Ceramiczne zające i ptaszki spotkacie w mojej każdej poprzedniej dekoracji wielkanocnej, tym razem założyłam im różowe kokardki. Kolor różowy można odbierać jako kobiecy, optymistyczny, beztroski... lubię jego japońskie kojarzenie z życiem i dobrym zdrowiem. Rozrzuciłam na stole kwiaty japońskiej wiśni - jeszcze kwitnie w ogrodzie rodziców. Nie pamiętam kiedy ostatnio malowałam jajka, a to taki piękny zwyczaj jest, zachciało mi się tym razem. Trzymam się zasady by nie kupować ozdób, które później będą zalegać, zagracać. Tulipany zwiędną, papierowe serwetki się zużyją, pisanki są z wydmuszek, których nie jest żal wyrzucić a różowe piórka też się nie zmarnują. Tata wyłożył je na balkon, ptaki podbierają je do budowy gniazd. Alleluja Kochani! Alleluja!
Dostrzegam wiele zalet jajeczek przepiórczych na wielkanocnym stole. To naturalne dekoracje zero waste, małe, zgrabne i powabne, a ich nakrapiane skorupki są gotowymi pisankami, bez nakładu pracy. Idealna opcja dla niemających czasu, leniwych, nieumiejących. Uwielbiane przez mojego psa Vito jako smaczki. Jedząc śniadanie, raz po raz sięgamy po jajeczko, obieramy i podajemy Vituniowi, żeby też miał radość z wielkanocnego ucztowania. Obrana skorupka jest od wewnątrz… delikatnie turkusowa - takie cudeńka natura wymyśla. Jak widzicie na zdjęciach, w kolorze turkusowym są też serwetki i wazonik, które robią świeże akcenty wizualne. Gniazdka uwiłam z gałązek brzozy, a wijąc je, czułam podziw dla ptaków, które robią to znacznie piękniej, misterniej i solidniej ode mnie używając tylko dzioba. Alleluja, Alleluja, Alleluja. Poprzednie stoły wielkanocne: WIELKANOC 2023 - KLIKNIJ BY OBEJRZEĆ WIELKANOC 2022 - KLIKNIJ BY OBEJRZEĆ WIELKANOC 2021 - KLIKNIJ BY OBEJRZEĆ WIELKANOC 2020...
Komentarze
Prześlij komentarz