Tym razem kartki bożonarodzeniowe, które wysłałam moim bliskim, powstawały w wyjątkowych okolicznościach. Zmajstrowali je Wolontariusze i Podopieczni Stowarzyszenia Mali Bracia Ubogich . Na zdjęciach widać ręce: Heni, Bożenki i Agnieszki. Brakuje rąk Wiktora - najmłodszego uczestnika spotkania, jeszcze nastolatka. Gościła nas przepiękna Biblioteka Miejska Tuvim, bezinteresownie użyczająca swoich przestrzeni dla inicjatyw społecznych. Było to przemiłe, międzypokoleniowe i kreatywne spotkanie 💝
Poprzednie były takie:
Komentarze
Prześlij komentarz