MIĘDZYNARODOWE TARGI TURYSTYCZNE
Bruksela 2013
Bruksela 2013
Tutaj można przeczytać - kliknij
Abstrahując od powyższego, w "poglądowo" moje wrażenia na temat polskiego stoiska z rozmowy z Tatą, który tam był.
Zobaczył je przypadkiem. W porównaniu z innymi wyglądało "cienko", określił je jako "mały grajdziołek". Ale podszedł, w końcu jest Polakiem, więc siłą rzeczy zaciekawiło go. Jako poczęstunek otrzymał... GARŚĆ KRÓWEK - łał. Na pytanie, czy było u nas dużo ludzi, odpowiedział, że w tamtym momencie był sam. Ok, może taki tylko moment.
- Generalnie było mało ludzi na targach? - dopytałam.
- Nie, były tłumy - przyznał.
- Gdzie się tłoczyli?
- Przy Francuzach najwięcej.
- Co mieli inni, czego my nie mieliśmy?
- Grały orkiestry, śpiewano, częstowano wędlinami, wyrobami kuchni regionalnych... Wziąłem przewodnik Bielsko-Biała. Nie wiedziałem, że jest tam tyle zabytków.
Tato jako młody chłopak spędził 2 lata w tym mieście i czuje do niego sentyment. Sama tam byłam i PRZERAZIŁO MNIE, że to miejsce pokazywane jest obcokrajowcom za pomocą starych fotografii w sepii.
W środku suche opisy zabytków z miniaturowymi zdjęciami, też niedzisiejszymi:
Halo!
Polska jest piękna, kto wpadł na pomysł aby ją krzywdzić brunatnym obrazem na przykładzie tego miasta? Mamy rok 2013, taką prezentacją może zainteresuje się historyk architektury, ale zwykli turyści oczekują czegoś innego (?)
Poniżej przykłady, jak zrobili to inni. Powiedzcie sami, czy na miejscu obcokrajowca, mając do wyboru pokazany wyżej "Miejski System Informacji Bielsko-Biała" i kolorowe foldery z wielkimi, kolorowymi zdjęciami przedstawiające zapierające dech w piersi widoki przyrody, luksusowe miejsca, misternie wyrysowane, bajkowe mapki, uśmiechniętych ludzi - wybralibyście Bielsko-Białą?
Nie brakuje nam w Polsce pięknych miejsc do pochwalenia się. Brakuje nam odpowiedniej promocji, myślących kolorowo ludzi.
ania%
Wczoraj pisałam o pasażerach ubranych na czarno i to nawet pasuje do czarno-białych folderów o Polsce.
Komentarze
Prześlij komentarz