Widzę reklamę na stronie internetowej, czytam, że ankieta (lubię ankiety). Jak informują "wypełnienie ankiety zajmie kilka minut, a nagrodą za jej wypełnienie może być 1500 Euro". Czemu nie?
A czemu nie wyrobić w sobie nawyku: zapoznawanie się ze zniechęcającymi do czytania, bo podanymi drobnym drukiem informacjami? Z mozołem (bo zniechęcona), przeczytałam małe, licznie nagromadzone literki. Prawdopodobieństwo, że komuś nie będzie chciało się ich czytać, albo że je przeoczy - jakieś jest. Okazało się, że mam zainwestować w zabawę:
3 x 6,15 zł / tydzień = 18,45 zł x np. 4 tygodnie = 73,80 zł
Czyli, że co?
To co było łatwe, rzucające się w oczy (duża czcionka na niebieskim tle), przeczytałam bez zrozumienia, czy właśnie tak jak nadawca reklamy chciał, abym zrozumiała? Nagrody nie otrzymam, jak myślałam, za samo wypełnienie ankiety, a za wzięcie udziału w PŁATNYM konkursie SMS.
A czemu nie wyrobić w sobie nawyku: zapoznawanie się ze zniechęcającymi do czytania, bo podanymi drobnym drukiem informacjami? Z mozołem (bo zniechęcona), przeczytałam małe, licznie nagromadzone literki. Prawdopodobieństwo, że komuś nie będzie chciało się ich czytać, albo że je przeoczy - jakieś jest. Okazało się, że mam zainwestować w zabawę:
3 x 6,15 zł / tydzień = 18,45 zł x np. 4 tygodnie = 73,80 zł
Czyli, że co?
To co było łatwe, rzucające się w oczy (duża czcionka na niebieskim tle), przeczytałam bez zrozumienia, czy właśnie tak jak nadawca reklamy chciał, abym zrozumiała? Nagrody nie otrzymam, jak myślałam, za samo wypełnienie ankiety, a za wzięcie udziału w PŁATNYM konkursie SMS.
ania%
Przeczytanie tego posta kosztowało Cię 5,00 zł. Żartuję :) Ja żartuję, ale oni, nie - potem powiedzą, że informacja jest, a kto nie przeczytał, ten gapa.
Komentarze
Prześlij komentarz