Reszta ekipy pojechała do Czech zwiedzać zamek Sychrow, a ja wykazując się kompletnym brakiem solidarności zostałam sama w "Domu pod Sową". Nikt nie próbował przekonywać mnie, że jednak powinnam uczestniczyć w wycieczce. He, he, myślicie, że nie nalegali, bo mnie nie lubią? :-D W każdym razie Jacek chyba jednak lubi, zrobił dla mnie mnóstwo zdjęć z zamku a w Bogatyni, do której specjalnie pojechali na posiłek do Domu Zegarmistrza ---> KLIK <---, zamówił dla mnie pyszny obiad z deserem na wynos <3
Dzięki Jackowi - zdjęcia zamku Sychrow w Czechach. Wybudowany w XV wieku, potem wielokrotnie przebudowywany, dziś z neogotyckim wystrojem i wyposażeniem. Wspaniale zachowany.
Podczas podróży widać było szczyt Ještěd, na który ja i Jacek wjechaliśmy w sezonie 2013 --> KLIK <--
Komentarze
Prześlij komentarz