Zapowiadano, że od początku 2013 roku, życie będzie droższe i że "horror polskich rodzin" nastąpi. Nie przypominam sobie, początku jakiegokolwiek roku, który miał być tańszy w życiu. Może ktoś da mi przykład.
Politycy pracują za nasze pieniądze i w służbie społeczeństwa, a wobec przepowiedni, że polskim rodzinom pogorszy się sytuacja finansowa, zastanawia mnie zasłużenie polityków na 40 tysięczne premie, NIEDOSTĘPNE PRZECIĘTNYM OBYWATELOM.
Mam życzenie, by politycy zarabiali najniższą krajową pensję. Wtedy dopiero wysilaliby się, by była wyższa. Gdyby z roku na rok realnie podnosili ją o na przykład... 1000 złotych (A co? A czemu nie? Nie zasługujemy?), nie miałabym nic przeciwko nawet 50 tysięcznej premii dla nich.
To tylko życzenie, tymczasem w 2013 ma być cieniej w naszych portfelach więc zaciskajmy pasa jeszcze bardziej, by starczyło na premię dla polityków w przyszłym roku.
ania%
Pieniądz wisi na widoku, żeby się opatrzył. Kiedy go trzymać w portfelu i oglądać tylko przez chwilę w momencie płacenia, to się wydaje jakiś taki... TABU, WSTYDLIWY. W każdej chwili dostępny dla oka, staje się mniej tajemniczy.
Komentarze
Prześlij komentarz