Zatęskniłam za owocami lata. To będzie koktajl. Smakował mi, natomiast Jacek wypił jedną porcję do dna, ale o dokładkę już nie poprosił. O ile go dobrze znam, jeśli przeczyta tego posta, to się oburzy na to co tu o nim napisałam. Słownie zawsze mnie zapewnia, że wszystkie moje mikstury baaaardzo mu smakują. Już się cieszę na jego reakcję... hi, hi, hi.
Jest zima, więc wykorzystujemy owoce poddane sztucznej hibernacji (mrożone).
Tu mieszanka wiśni, truskawek i czarnych porzeczek, około 500g.
Rozmrażamy.
+
4 łyżki cukru sypiemy na owoce
+
3 jabłka, które myjemy, obieramy ze skórki i kroimy w kostkę
odrzucając gniazda nasienne
+
5 łyżek serka waniliowego
+
1 szklanka mleka
Wszystko
wrzucamy do miksera i wrrrrrrrrr...
...voilà - gotowe, na zdrowie.
ania%
Po przeczytaniu tego posta, Jacek oburzył się i za karę mam mu robić takie koktajle częściej ;)
PS
Inne do picia:
Komentarze
Prześlij komentarz